Powrót do płyt winylowych obserwujemy na świecie od kilku lat. Coraz więcej zespołów i wykonawców wydaje nie tylko reedycje, ale także nowe albumy właśnie w takiej formie. Jeśli i my jesteśmy fanami tego typu rozwiązań warto zainteresować się tematem pielęgnacji płyt winylowych.
Za chwilę powiemy więcej o samym czyszczeniu płyt, warto jednak wspomnieć, że niebagatelny wpływ na to jak długo będziemy się cieszyć jakością dźwięku naszych płyt ma to gdzie je przechowujemy, czy korzystamy z foliowych koszulek chroniących okładki i czy płyty pozostają w standardowych papierowych koszulkach, czy też wymieniliśmy je na takie, które są powlekane folią antystatyczną. Po zadbaniu o wyżej wymienione kwestie, można przejść do tematu czyszczenia.
Pielęgnacja płyt winylowych na sucho
Praktycznie przed każdym użyciem płyty, po wyjęciu jej z koperty, powinno się ją przetrzeć w celu pozbycia się ładunków elektrostatycznych i kurzu. W tym celu warto skorzystać ze specjalnej szczoteczki z włókien węglowych. Szczoteczka taka może sobie jednak nie poradzić z poważniejszymi zabrudzeniami. Do tego typu, osadzonych głębiej w rowkach zabrudzeń służą szczoteczki powlekane aksamitem.
Istnieje również rozwiązanie łączące oba akcesoria, czyli szczoteczka zbudowana z dwóch rzędów włókien węglowych z poduszką z aksamitu między nimi. Na rynku są dostępne również specjalne wałki, przypominające te służące do zdejmowania sierści z ubrań, a nawet pistolety do neutralizacji ładunków elektrostatycznych.
Pielęgnacja płyt winylowych na mokro
Na czyszczenie https://winylownia.pl/pl/menu/muzyka/akcesoria/pielegnacja-plyt-i-igly-212.html na mokro warto zdecydować się, gdy płyta jest mocniej zabrudzona. Najprostszym rozwiązaniem tego typu jest specjalny płyn, który rozpyla się na powierzchni płyty i wyciera ściereczką.
Dużo bardziej rozbudowaną opcją są myjki do płyt analogowych, które w najprostszych ręcznych wersjach można dostać już od 200 zł. Podczas kąpieli z ich użyciem szczoteczki z naturalnego włosia delikatnie czyszczą całą powierzchnię płyty.